Każdemu
zdarza się Dzień Filozoficznych Rozważań. Filozoficzne Rozważanie Agi rozbłysło
pewnego razu następującym wywodem, popartym adekwatnie smętnym tonem:
„Wiesz, tak sobie myślę o tych informatorach,
co się boją, że są tacy zwyczajni i mało ciekawi, że pewnie się z nimi
wynudzimy. Ja chyba też bym się tego bała. Chyba też taka jestem…”
Skupiam
się. Wizualizuję mieszkanie Agi i wyobrażam sobie, że nigdy w nim nie byłam. Jak
„widzi się” Agę po raz pierwszy?
Jakiś
czas temu Julia przekonywała na TedEX-ie, że warto ufać nieznajomym, ponieważ
tylko oni są w stanie zobaczyć nas takimi, jakimi naprawdę jesteśmy, a nie
jakimi uczyniły nas w oczach bliskich lata znajomości i wzajemnych doświadczeń.
Dla babci zawsze już będziecie rozrabiakami, dla starszego brata mięczakami,
którym trzeba pomagać, a dla przyjaciółki imprezowiczką wszech czasów – nawet
jeśli to wszystko dawno i nieprawda.
Badacz
jest takim właśnie NIEZNAJOMYM. Wchodzi do czyjegoś domu i „widzi tę osobę po
raz pierwszy” – bez nazbieranych przez lata etykietek, bez tego, jak sama o
sobie myśli, jak się ocenia, jak oceniają ją inni. Widzi jej PRAWDZIWE JA – TU
I TERAZ.
Skupiam
się. Wizualizuję mieszkanie Agi. Widzę świeżo odmalowane ściany, nowe meble –
na pewno bym o to zapytała – a ona opowiedziałaby mi z zapałem, jak
samodzielnie wszystko urządziła, zupełnie od podstaw i jeszcze została pochwalona przez Przyszłą Teściową. WOW!
Widzę
czasopisma kulinarne – o to też zapytam – i dowiem się, że kolekcjonuje je ze
względu na piękne zdjęcia i bardzo chętnie wypróbowuje nawet co bardziej
wyszukane przepisy. Ostatnio zrobiła wiśnie zapiekane z kruszonką i ciasto z
rabarbarem. WOW!
Widzę
jeszcze wiele innych rzeczy, które pozwolą nam rozmawiać godzinami. Wszystko to
mówię Adze.
„Wiesz, czuję się już znacznie lepiej.
Zupełnie nie jestem nieciekawa. Nawet taka dość interesująca…”
Dlaczego
ludzie kochają badaczy i zgadzają się na badania, dopowiedzcie sobie sami ;)
Klaudyna Kamińska
A do tego wszystkiego otwarta głowa, a tylko z taką można iść w teren, sprawia, że zauważamy jeszcze więcej malutkich faktów, które sprawiają, że człowiek okazuje się fantastyczną istotą. Kiedyś myślałam, że jest masa nudnych osób na świecie, a później zaczęłam pracę w Izmałkowa Consulting ;)
OdpowiedzUsuń