Wyobraźcie
sobie, że jesteście firmą organizującą zagraniczne wycieczki. Ale chcecie się czymś
wyróżnić, dać klientowi coś więcej niż najtańszą opcję w najlepszym hotelu i
ubezpieczenie w pakiecie. Chcecie o niego zadbać, zatroszczyć się i pomóc mu w
przygotowaniach do wyjazdu w nieznane tereny.
Macie
już prawie wszystko – dogadaliście się z liniami lotniczymi, hotelami, wszystko
jest WOW i jesteście najlepsi na rynku. chcecie zrobić jeszcze poradnik dla
każdego Waszego Klienta – krok po kroku: co zabrać, jak się przygotować, co
kupić. Żeby Klient nie musiał szukać, a wszystko, co potrzebne mu do szczęścia
znalazł u Was.
Ktoś
wpada na pomysł: „Zróbmy badania,
spotkajmy się z ludźmi, którzy często wyjeżdżają i napiszmy taki przewodnik,
jakiego jeszcze nikt nigdy nie napisał.” Pomysł ekstra! Do dzieła.
Napisaliście
brief, wybraliście agencję, robicie badanie. Przebadaliście 40 osób, które
wyjeżdżają kilka razy w roku o ich potrzebach związanych z podróżowaniem. Wow,
ekstra. Wydaliście na to trochę pieniędzy, bo jednak informatorów (lub
respondentów – jeśli tak wolicie) było sporo. Ale pewnie warto było.
A
teraz ktoś z Waszego teamu wybiera się na wakacje. Idzie do apteki, żeby kupić
niezbędne rzeczy. Kupuje: wodę utlenioną, plastry, wapno, leki przeciwbólowe,
Nifuroksazyd, Smedctę i Panthenol. Wszystko potrzebne – ekstra.
Pani
Magister w aptece zbiera wszystkie produkty do reklamówki, myśli. „Skoro Pani
wybiera się do Egiptu, to przyda się jeszcze Stoperan!”. Ale zaraz. Do Egiptu?
No tak, do Egiptu, ale skąd ona wie?! Ona wie, bo pracuje od wielu lat w
zawodzie, nie raz pomagała dobrać odpowiedni ekwipunek na nie jedną zagraniczną
wycieczkę autostopem, nie jedną historię usłyszała i nie jeden raz pomagała na
różne dolegliwości. Ona wie nawet więcej, niż stu podróżników – bo stu
podróżników obsługuje w ciągu kilku miesięcy.
To
prosty przykład na to, że czasami dobrze wyjść poza standardowe ramy zakładanej
grupy docelowej i pójść tam, gdzie jeszcze nikt nie był, aby zdobyć informacje,
jakich nikt nie uzyskał do tej pory. Badania z konsumentami są ważną częścią
działania prawie każdej marki, ale warto czasami zastanowić się, czy dokładniejszej
wiedzy o konsumencie nie dostarczy inne źródło informacji. TANIEJ I SZYBCIEJ ;)
Agnieszka Dąbrowska
Agnieszka Dąbrowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz